27.10.2022, 15:43
Bez cienia wątpliwości z tego, iż aktualnie trwający sezon Formuły 1 powoli dobiega końca, nie są zadowoleni sympatycy sportów motorowych. Podczas weekendu poznaliśmy już wszystkie najbardziej kluczowe rozstrzygnięcia obecnego sezonu. Zespół Oracle Red Bull Racing po trwającej dziewięć lat dominacji Mercedesa zdołał zdobyć mistrzostwo świata konstruktorów. Trwający w tym momencie sezon jest dla zespołu Red Bull Racing świetny pod wieloma względami i ciężko temu zaprzeczyć. Na to, w jak świetnej dyspozycji znajduje się w obecnym momencie Max Verstappen z całą pewnością warto zwrócić uwagę. Podczas rundy o GP Japonii mistrz F1 z zeszłego sezonu zapewnił sobie kolejne mistrzostwo z kolei. Verstappen teraz ma możliwość doszczętnie skoncentrować się na ustanawianiu kolejnych rekordów. Wygrana w niedzielnym wyścigu sprawiła, iż Verstappen wyrównał rekord liczby zwycięstw podczas sezonu.
Ten rekord w aktualnej chwili wynosi 13 triumfów, lecz kierowca z Holandii ma szansę, aby znacznie go wyśrubować. Pozostały 3 rundy do zakończenia sezonu 2022 holenderski kierowca może spokojnie zwyciężyć każdy. Max Verstappen w trakcie trwania GP w Austin po raz kolejny udowodnił, z jakiego powodu jego przewaga w obecnym sezonie jest tak gigantyczna. Verstappen wygląda niesamowicie i nawet w trudnych warunkach umie sięgnąć po zwycięstwo w wyścigu. Początek wyścigu o GP USA był dla Verstappena niezwykły. Zdołał już przed I zakrętem wyprzedzić Sainza i mógł budować własną przewagę nad resztą stawki. Podczas pobytu w boksie nastąpił problem przy wymianie kół i kierowca z Holandii stracił mnóstwo cennych sekund. Sporo wskazywało na to, iż może z tego skorzystać zdobywca 7 mistrzowskich tytułów Lewis Hamilton, który objął prowadzenie. Holenderski kierowca jednak nie miał w planach odpuścić i dał radę dognać Lewisa Hamiltona, a potem go wyminąć. Reprezentant Red Bulla w finalnym rozrachunku wygrał wyścig o Grand Prix USA, na drugim miejscu był Hamilton Lewis Hamilton, a trzecie miejsce zajął Charles Leclerc z zespołu Scuderia Ferrari.