26.02.2021, 16:17
Tym rozpaczliwym wydarzeniem było odejście uznanego kajakarza Aleksandra Doby, a doszło do tego na szczycie Kilimandżaro dnia 22 lutego. W czasie zdobywania Kilimandżaro Aleksander Doba zmarł. O godzinie 11:00 wraz z dwoma przewodnikami, mających niebywałe doświadczenie we wspinaczce, było mu dane wspiąć się na górę. Ich opinia wskazuje na to, że w trakcie wspinaczki nie zauważyli niepokojącego stanu podróżnika. Niedługo po zdobyciu góry Doba potrzebował kilka minut odpoczynku przed wykonaniem zdjęcia upamiętniającego przebytą podróż. Po pewnym czasie stracił przytomność, co później przyczyniło się do zatrzymania się akcji serca. Towarzysze wielkiego kajakarza podjęli się reanimacji, jednak nie przyniosła ona pozytywnych skutków.
Przez niejedną osobę Doba był nazywany człowiekiem legendą, albo i nawet bohaterem. Nie ma co się dziwić, ponieważ ten ceniony kajakarz może poszczycić się niemałą ilością dokonań. Posiadał wprawę w ekspedycjach, opisywanych jako niebezpieczne. Aleksander Doba był pierwszym człowiekiem w historii, który Ocean Atlantycki przepłynął kajakiem. Znajomi i przyjaciele wspominają, iż był on osobą, którą wyróżniała odwaga, samozaparcie, dyscyplina jak i również świetne poczucie humoru. Pomagało mu to w wywalczaniu prywatnych dokonań. Sześć lat temu zdołał wywalczyć określenie Podróżnika Roku, jednak to nie jedyne wyróżnienie, ponieważ wiele razy został nagrodzony w Otwartych Akademickich Mistrzostwach Polski w kajakarstwie górskim. Nie możemy również zapominać o tym, iż w 2009 roku udało mu się samotnie przepłynąć Bajkał. Jest to tylko ułamek dokonań Doby Aleksandra. Osiągnięć było bardzo dużo.
18.02.2021, 13:50
20.03.2021, 14:02
10.02.2022, 16:52